Szczeciński kierowca z zakazem zatrzymany po pijackiej jeździe wywiadowców

W Szczecinie policjanci z Wydziału Wywiadowczego po raz kolejny udaremnili jazdę kierowcy, który złamał sądowy zakaz prowadzenia pojazdów. Mężczyzna nie tylko prowadził auto pod wpływem alkoholu, ale także poruszał się niesprawnym samochodem, stwarzając realne zagrożenie na drodze. Sprawdź, jak zakończyła się ta nieodpowiedzialna historia.
- Szczecińscy wywiadowcy zatrzymują nietrzeźwego kierowcę z zakazem prowadzenia
- Sąd w Szczecinie wymierza surową karę za łamanie prawa i jazdę pod wpływem
Szczecińscy wywiadowcy zatrzymują nietrzeźwego kierowcę z zakazem prowadzenia
Podczas rutynowego patrolu ulic Szczecina funkcjonariusze z Komendy Miejskiej Policji zwrócili uwagę na samochód, którego kierowca jechał chwiejnie i niepewnie. Dodatkowo pojazd miał niesprawne światła hamowania, co zwiększało ryzyko wypadku. Po zatrzymaniu auta okazało się, że za kierownicą siedział 31-letni mieszkaniec miasta, który miał aktywny sądowy zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych.
Co więcej, badanie alkomatem wykazało u niego ponad promil alkoholu we krwi. Zakaz został wydany wcześniej w tym roku w związku ze spowodowaniem wypadku drogowego. Taka lekkomyślność mogła doprowadzić do tragedii na szczecińskich ulicach.
Sąd w Szczecinie wymierza surową karę za łamanie prawa i jazdę pod wpływem
Po zatrzymaniu mężczyzny sprawa trafiła do sądu, gdzie rozpatrzono ją w trybie przyspieszonym. Sędzia nie miał wątpliwości co do winy 31-latka i zdecydował o wymierzeniu mu kary 10 miesięcy pozbawienia wolności. Ponadto orzeczono dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych oraz nałożono świadczenie pieniężne w wysokości 10 tysięcy złotych na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej.
Tak zdecydowane działania mają na celu nie tylko ukaranie sprawcy, ale przede wszystkim zapobieganie kolejnym niebezpiecznym sytuacjom na drogach Szczecina.
Na podstawie: KMP w Szczecinie
Autor: krystian