Służba w Policji to wyjątkowe powołanie. Wymaga poświęcenia, ale daje też wiele satysfakcji, szczególnie wtedy kiedy ratuje się ludzkie życie. Doskonale wiedzą o tym dyżurni Sztabu Policji Komendy Miejskiej Policji w Szczecinie, którzy w wyniku rozmowy telefonicznej uratowali życie mężczyzny potrzebującego natychmiastowej pomocy.
Sytuacja rozegrała się kilka godzin po północy nowego roku. Dyżurny Sztabu Policji KMP w Szczecinie asp. sztab. Paweł Frąckiewicz odebrał telefon od dyspozytora Pogotowia Ratunkowego, z informacją o rannym mężczyźnie, znajdującym się w zaroślach którego stan zagraża życiu lub zdrowiu. Z powodu braku możliwości ustalenia dokładnego położenia mężczyzny, w działania zaangażowali się szczecińscy policjanci.
Pełniący służbę na stanowisku kierowania Komisariatu Policji Szczecin Dąbie asp. sztab. Rafał Jawor niezwłocznie skontaktował się z potrzebującym pomocy mężczyzną. W trakcie rozmowy telefonicznej, dyżurny próbował ustalić jak najwięcej szczegółów z miejsca w którym znajduje się mężczyzna, jednocześnie kierując we wskazane rejony patrole Policji.
Dalszą rozmowę przejął Dyżurny Sztabu Policji KMP asp. sztab. Paweł Frąckiewicz. Podtrzymując połączenie z rozmówcą, policjanci wdrożyli procedurę mającą na celu ustalenie miejsca jego pobytu, jednocześnie monitorując stan jego zdrowia oraz poziom naładowania baterii w telefonie z którego korzystał. W trakcie rozmowy dyżurny motywował mężczyznę do podjęcia prób ogrzania się oraz zwrócenia na siebie uwagi wszelkimi możliwymi sposobami.
Po kilkudziesięciu minutach umiejętnie przeprowadzonej rozmowy telefonicznej, a także profesjonalnym działaniom podjętym przez obsadę Stanowiska Kierowania KMP i policjantom zaangażowanym w działania poszukiwawcze, 61 – letni mężczyzna potrzebujący pomocy został odnaleziony i przekazany ratownikom medycznym.
Dzięki wzorowej postawie policjantów udało się zapobiec tragedii. Jest to kolejny dobry przykład kiedy policjanci sumiennie wypełniają rotę ślubowania, ratując ludzkie życie.
ZKS KMP