Na celowniku szczecińskiej drogówki znaleźli się kierujący, którzy bagatelizują istniejące ograniczenia prędkości. W ramach działań „Prędkość” tylko w ciągu jednego dnia z prawem jazdy pożegnało się jedenastu kierujących, którzy w obszarze zabudowanym przekroczyli dopuszczalną prędkość o ponad 50 km/h.

Analizy bezpieczeństwa ruchu drogowego jednoznacznie wskazują nadmierną prędkość jako czynnik powodujący największą liczbę zdarzeń na drodze. Niejednokrotnie policjanci apelują do kierowców o zachowanie zdrowego rozsądku i stosowanie się do obowiązujących przepisów.

Przesadna prędkość nie tylko zwiększa ryzyko niebezpiecznych sytuacji, ale także podwyższa prawdopodobieństwo odniesienia poważnych obrażeń lub spowodowania śmierci podczas wypadku. Dlatego ważnym jest, aby prędkość jazdy dostosowana była do warunków panujących na drodze, a także zachowany większy odstęp od pojazdu poprzedzającego, aby mieć więcej czasu i miejsca na odpowiednią reakcję.

W minioną sobotę weekendu policjanci zatrzymali 5 praw jazdy kierującym, którzy w terenie zabudowanym przekroczyli dozwoloną prędkość o „50+”. Mieszkaniec Stargardu kierujący volkswagenem, nie zastosował się do znaków i w miejscu gdzie jest ograniczenie do 70 km/h, jechał z prędkością 133 km/h. Funkcjonariusze zatrzymali 29 – latkowi prawo jazdy na okres 3 miesięcy oraz nałożyli na niego mandat karny w wysokości 500 złotych i 10 pkt karnych.

W minioną niedzielę, podczas prowadzonych działań „Prędkość” na ulicach Szczecina z prawem jazdy pożegnało się jedenastu kierujących. Rekordzista na ul. Eskadrowej przekroczył dopuszczalną prędkość o 79 km/h, w miejscu gdzie obowiązuje ograniczenie do 50 km/h. Mężczyźnie zatrzymano prawo jazdy, a interwencja zakończyła się mandatem i punktami karnymi.

ZKS KMP