Plakaty Lexa Drewinskiego wracają pamięcią do Grudnia ‘‘70 - wystawy w mieście

2 min czytania
Plakaty Lexa Drewinskiego wracają pamięcią do Grudnia ''70 - wystawy w mieście

W przestrzeni Szczecina pojawiła się mocna, oszczędna grafika, która nie opowiada historii dosłownie, lecz prowokuje do myślenia. Wystawy i plenerowe instalacje mają przypominać o grudniowym zrywie i stracie, której skutki ciągną się w pamięci miasta. Projekty artystyczne stanowią jednocześnie hołd i pytanie o cenę wolności.

  • Wystawa w Galerii Prezydenckiej pokazuje cykl 10 plakatów
  • Jak Szczecin przypomina grudniowe protesty i ich ofiary
  • Głos autora i publiczny dialog wokół pamięci

Wystawa w Galerii Prezydenckiej pokazuje cykl 10 plakatów

Na zlecenie Szczecińskiej Agencji Artystycznej grafik i plakacista Lex Drewinski przygotował serię 10 plakatów — syntetycznych, ostrych w formie prac, które można oglądać zarówno wewnątrz, jak i w przestrzeni publicznej. Duża ekspozycja zaprezentowana jest w Galerii Prezydenckiej, a wybrane prace zostały powiększone i ustawione na Łasztowni. Autor nie tyle ilustruje wydarzenia, co stawia pytania o godność i odpowiedzialność wobec przeszłości.

“Dla mnie, jako artysty urodzonego w Szczecinie, rocznica Grudnia ’70 jest szczególnie ważna.”

  • Lex Drewinski

Jak Szczecin przypomina grudniowe protesty i ich ofiary

W grudniu 1970 roku protesty robotnicze przeciw podwyżkom cen żywności przerodziły się w brutalne starcia z siłami porządkowymi. W wyniku represji zginęło szesnaście osób, a setki zostały ranne — wydarzenia te na zawsze wpisały się w historię miasta. Organizatorzy łączą artystyczną refleksję z kontekstem muzealnym: obok cyklu plakatów pokazana jest plenerowa wystawa przygotowana przez Muzeum Narodowe w Szczecinie – Centrum Dialogu Przełomy zatytułowana 1970. Zło/Przypadek, która uzupełnia przekaz o dokumenty i kontekst historyczny. Wystawę w Galerii Prezydenckiej można oglądać do końca stycznia.

Głos autora i publiczny dialog wokół pamięci

Prace Drewinskiego pojawiają się także w przestrzeni Jasnych Błoni, w okolicy znanej jako „Bartłomiejka” — tam plakatowa narracja trafia do przechodniów i osób spacerujących. To zabieg celowy: wystawa ma wejść w codzienność miasta, prowokować rozmowy i refleksję, nie pozostając jedynie w salach wystawowych. Kuratorzy podkreślają, że forma plakatowa jest szybka, bezpośrednia i otwarta na różne interpretacje.

Dla mieszkańców znaczenie takich działań jest podwójne - to przypomnienie bolesnego rozdziału historii i jednocześnie możliwość zetknięcia się z nim w przestrzeni publicznej. Ekspozycje plenerowe są dostępne bezpłatnie i łatwe do wpisania w krótki spacer: warto zaplanować trasę obejmującą Łasztownię i Jasne Błonia, a następnie zajrzeć do Galerii Prezydenckiej oraz do wystawy w Muzeum Narodowym w Szczecinie – Centrum Dialogu Przełomy, jeśli ktoś szuka głębszego kontekstu. Przy zewnętrznych instalacjach trzeba liczyć się z warunkami atmosferycznymi — prace ustawiono w miejscach dobrze widocznych dla przechodniów, co ułatwia szybkie zapoznanie się z przekazem i stwarza przestrzeń do rozmowy.

na podstawie: Urząd Miasta w Szczecinie.

Autor: krystian