Ponad pół tysiąca rowerzystów przemierzyło malownicze trasy wokół Zalewu Szczecińskiego, łącząc Polskę i Niemcy w wyjątkowym rajdzie pełnym pasji i solidarności. To wydarzenie nie tylko promowało aktywny wypoczynek, ale także wsparło dzieci potrzebujące nowego sprzętu rowerowego.
- Rowerowa przygoda wokół Zalewu Szczecińskiego z udziałem mieszkańców Pomorza Zachodniego
- Gościnność Anklam i Stepnicy podkreśliła wyjątkowość rajdu
- Rajd z rekordową frekwencją i zapowiedź kolejnej edycji
Rowerowa przygoda wokół Zalewu Szczecińskiego z udziałem mieszkańców Pomorza Zachodniego
W ostatni weekend kwietnia ponad 500 miłośników dwóch kółek wyruszyło na niezwykłą wyprawę dookoła Zalewu Szczecińskiego. Dwudniowy rajd o łącznej długości około 290 kilometrów przebiegał przez urokliwe tereny Pomorza Zachodniego oraz niemieckiej Meklemburgii – Pomorza Przedniego. Uczestnicy pokonywali trasę w turystycznym tempie około 20 km/h, co pozwoliło im w pełni docenić krajobrazy i atmosferę tego wyjątkowego regionu.
Organizatorem wydarzenia był Szczeciński Klub Rowerowy Gryfus, który od lat angażuje się w promocję turystyki rowerowej oraz popularyzację Szczecina i okolic. Rajd to także okazja do pomocy – podczas imprezy prowadzona była zbiórka funduszy na zakup rowerów dla dzieci z trudnych rodzinnych sytuacji. Wolontariusze serwowali pyszne ciasta na postojach, zachęcając uczestników do wsparcia tej szczytnej inicjatywy.
Gościnność Anklam i Stepnicy podkreśliła wyjątkowość rajdu
Jednym z najcieplejszych momentów rajdu było powitanie rowerzystów w niemieckim Anklam, gdzie na uczestników czekała orkiestra dęta oraz burmistrz Michael Galander. Miasto zadbało o komfort uczestników, organizując obiad na głównym placu. Drugi dzień przyniósł równie serdeczne przyjęcie w Stepnicy, gdzie burmistrz Andrzej Wyganowski wraz z lokalną społecznością przygotował posiłek oraz rozstrzygnięcie konkursu dla uczestników rajdu. Nagrody ufundował Urząd Marszałkowski Województwa Zachodniopomorskiego.
Bezpieczeństwo podczas całej trasy zapewniali wolontariusze z Fundacji Szczeciński Klub Rowerowy Gryfus oraz policja na odcinkach bez ścieżek rowerowych. Dzięki ich zaangażowaniu każdy mógł skupić się na radości płynącej z jazdy i wspólnego spędzania czasu.
Rajd z rekordową frekwencją i zapowiedź kolejnej edycji
Wiceprezes klubu, Wojtek Marciniak, podkreślił ogromne znaczenie pracy wolontariuszy:
-Bez ich nieocenionego wkładu nie moglibyśmy zorganizować największego święta turystyki rowerowej na Pomorzu Zachodnim -. Z kolei prezes honorowy Paweł Malinowski wyraził radość z faktu, że liczba uczestników przekroczyła 500 osób, co świadczy o rosnącym zainteresowaniu tym wydarzeniem zarówno w Polsce, jak i za granicą.
Organizatorzy już teraz zapraszają wszystkich fanów rowerów na piętnastą edycję rajdu, która odbędzie się w kwietniu 2026 roku. Wsparcie finansowe pochodziło m.in. z budżetu Województwa Zachodniopomorskiego oraz Gminy Szczecin, a partnerami wydarzenia były firmy takie jak Grupa Gezet czy Berlin Döner Kebap. Serwis techniczny zapewniła firma Geobike, znany szczeciński producent rowerów elektrycznych.
To wyjątkowe wydarzenie po raz kolejny udowodniło, że Pomorze Zachodnie jest miejscem sprzyjającym aktywności fizycznej i integracji międzynarodowej społeczności rowerowej.
Opierając się na: UM Szczecin
