Policjanci z Wydziału Wywiadowczego KMP w Szczecinie wykazali się niezwykłą czujnością, zatrzymując 41-letniego mężczyznę, który usiłował włamać się do jednego ze sklepów. Okazało się, że nie jest to jego pierwsze przestępstwo.
- Zatrzymanie włamywacza w Szczecinie. Jak do tego doszło?
- Nie tylko jedno włamanie. Co jeszcze ma na sumieniu?
Zatrzymanie włamywacza w Szczecinie. Jak do tego doszło?
W nocy, podczas pełnienia służby, funkcjonariusze otrzymali informację o próbie włamania do sklepu. Natychmiast ruszyli na miejsce zdarzenia, gdzie zauważyli podejrzanego mężczyznę ukrywającego się za budynkiem. Jego wygląd odpowiadał rysopisowi podanemu w zgłoszeniu. Policjanci szybko podjęli interwencję, a przy zatrzymanym znaleźli łom oraz inne narzędzia, które mogły być użyte do popełnienia przestępstwa.
Nie tylko jedno włamanie. Co jeszcze ma na sumieniu?
Po legitymowaniu okazało się, że zatrzymany to 41-latek, który przyznał się do próby włamania. W trakcie dalszych czynności śledczy powiązali jego sposób działania z wcześniejszym incydentem, w którym skradziono kilka tysięcy złotych z innego sklepu. Mężczyzna przyznał się również do kolejnego nieudanego włamania.
Dzięki skutecznej pracy policjantów, mężczyzna usłyszał trzy zarzuty kradzieży z włamaniem. Grozi mu kara pozbawienia wolności do 10 lat. To kolejny przykład na to, jak ważna jest współpraca społeczności z policją w zapewnieniu bezpieczeństwa mieszkańcom Szczecina.
Na podstawie: KMP w Szczecinie
