Policja Szczecin: Poszukiwany wpadł, kiedy wypalał z kolegą kable nad brzegiem Odry

2 min czytania

W mijającym tygodniu, w trakcie wspólnego patrolu na terenach wodnych funkcjonariusze z Referatu Wodnego KMP w Szczecinie i Straży Miejskiej zauważyli kłęby czarnego dymu, widoczne w pobliżu ulicy Dobrej Nadziei. Szybko zacumowali łódź i podjęli interwencję. Jej finał był zaskakujący.

Wakacje trwają w najlepsze i coraz częściej można spotkać osoby, które czas wolny postanowiły spędzić nad wodą, korzystając z kąpieli i różnych form rekreacji. Nad bezpieczeństwem mieszkańców oraz turystów wypoczywających na wodzie, a także w jej pobliżu, niezmiennie czuwają szczecińscy policjanci, w tym również policyjni wodniacy, którzy wykorzystując specjalistyczny sprzęt, patrolują najbardziej oblegane obszary, ale również miejsca, gdzie plaże nie są strzeżone, czy obowiązuje zakaz kąpieli.

Podczas jednego z takich patroli funkcjonariusze KMP w Szczecinie i Straży Miejskiej zauważyli słup czarnego dymu w zaroślach przybrzeżnych. W obliczu zagrożenia pożarowego, a nawet potencjalnego zagrożenia życia lub zdrowia ludzkiego niezwłocznie podjęli interwencję. Po przybyciu na miejsce okazało się, że dym pochodzi z ogniska, w którym dwóch mężczyzn wypalało izolację z przewodów elektrycznych. Mężczyźni opalając przewody w ognisku chcieli pozbawić ich izolacji, a uzyskany w ten sposób metal najprawdopodobniej sprzedać na złom. Funkcjonariusze ugasili ogień. Sprawcy wypalania przewodów zostali ukarani mandatami karnymi. Dla jednego z nich finał interwencji nie był pomyślny podczas sprawdzania danych w policyjnych systemach okazało się, że jest on poszukiwany do odbycia kary jednego roku pozbawienia wolności. 35 latek trafił już do zakładu karnego.

Przypominamy, że spalanie odpadów stanowi naruszenie przepisów ochrony środowiska i jest wykroczeniem w myśl artykułu 191. ustawy o odpadach, za co grozi kara aresztu lub grzywny.

Komenda Miejska Policji w Szczecinie,

szczecin.policja.gov.pl/szm/dzialania-policji/aktualnosci/48788,Poszukiwany-wpadl-kiedy-wypalal-z-kolega-kable-nad-brzegiem-Odry.html

Autor: krystian