Jak umiejętnie i z korzyścią kupować na rynkach zagranicznych

Prowadzenie dużej firmy to logistyczna ekwilibrystyka na najwyższym poziomie, która bez umiejętności prawdziwych ekspertów i znawców nie ma racji bytu. Naturalnie, nie sposób prowadzić poważnej i szanującej się firmy zatrudniającej duże ilości osób w pojedynkę. Będąc szefem trzeba nauczyć się tego, aby pewne obowiązki były powierzane zaufanym współpracownikom. To początkowo trudne zadanie, ponieważ okazuje się, że odstąpienie obowiązków komuś innemu zawsze opiera się na zaufaniu, którego jednak czasem brak.

Kolejnym problemem jest naturalnie kwestia poczucia, że jednak sami jesteśmy w stanie wykonać dane zadanie znacznie lepiej i efektowniej. Prowadzenie dużej firmy to także uwzględnianie zapotrzebowania na dane produkty, które w firmie są absolutnie niezbędne i potrzebne do sprawnego i poprawnego funkcjonowania całości. Oczywistym również jest, że w takich sytuacjach będziemy chcieli, aby koszty był redukowane. Minimalizowanie kosztów to jedno z tych zadań, za które może odpowiadać doradca zakupowy oraz specjaliści od global sourcingu, czyli kupowania potrzebnych materiałów na rynkach zagranicznych.

Po co kupować za granicą?

Mogłoby się wydawać, że świat to globalna wioska i że właściwie nie ma większej potrzeby rozglądać się za niezbędnymi produktami na rynku zagranicznym. Nic bardziej mylnego. Kupowanie półproduktów na rynku zagranicznym może wiązać się ze znaczną obniżką cen produkcji, a nawiązanie stałej współpracy z dostawcami potrzebnych materiałów przypuszczalnie opłaca się w wielu przypadkach o wiele bardziej niż kupowanie w macierzystym kraju. Dla przykładu, firma zajmująca się sprzedażą gadżetów reklamowych z nadrukiem logotypu klienta zapłaci kilkukrotnie więcej za półprodukty produkowane w Polsce, aniżeli te zamawiane z krajów azjatyckich, np. z Chin.

Eksperci zajmujący się global sourcingiem doskonale wiedzą, gdzie poszukiwać potrzebnych producentów i czy taka współpraca na dłuższą metę na jakikolwiek sens finansowy dla danej firmy. Specyfika firm szczególnie interesujących się dobrodziejstwem wynikającym z korzystania ze "światowego zaopatrzenia" zawsze opiera się na taniej sile roboczej oraz pozyskiwaniu potrzebnych surowców z miejsc, w których są one najtańsze.Ta światowa strategia zarządzania dostawami ma jednak sens wyłącznie wtedy, kiedy analiza ekspertów wykaże, że takie posunięcie ma sens dla danej firmy i znacząco obniży jej koszty. Dokładna analiza polega między innymi na badaniu rynku oraz możliwości danej firmy. W przypadku dopuszczenia możliwości korzystania z usług zagranicznych dostawców, należy przede wszystkim dobrze zweryfikować nowych współpracowników, a następnie przygotować się do negocjowania wszelkich istotnych warunków handlowych. Po podjęciu współpracy należy dokładnie przyjrzeć się jakości dostarczanych produktów, by upewnić się, że wybór dostawcy jest prawidłowy.

Trzeba przyznać, że dobrze rozplanowany łańcuch dostaw niezbędnych danej firmie materiałów to rozwiązanie świetne i godne zainteresowania. Warto jednak pamiętać, że dużo firm zaopatruje się w najtańsze produkty pochodzenia azjatyckiego, w których pracownik pracuje niemal do oporu za naprawdę niewielkie pieniądze, które ledwo starczają na wyżywienie rodziny. Specjaliści zajmujący się możliwością pozyskiwania potrzebnych materiałów powinni ten aspekt również brać pod uwagę, skupiając się na poszukiwaniu w państwach, które nieco więcej oferują swoim obywatelom.