33-latka złamała dożywotni zakaz i wpadła za kierownicą w Szczecinie

2 min czytania
33-latka złamała dożywotni zakaz i wpadła za kierownicą w Szczecinie


Niecodzienna interwencja szczecińskiej policji zakończyła się szybkim wyrokiem i surową karą. Kobieta, która zlekceważyła dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów, trafiła na cztery miesiące do aresztu. Jak doszło do zatrzymania i jakie konsekwencje poniosła 33-latka? Sprawdzamy szczegóły tej sprawy.

  • Szczecin ulica i policyjna kontrola z niespodziewanym finałem
  • Sąd Rejonowy w Szczecinie zdecydował o karze i dalszych restrykcjach

Szczecin ulica i policyjna kontrola z niespodziewanym finałem

Wczesnym rankiem funkcjonariusze z Ogniwa Patrolowo-Interwencyjnego Komendy Miejskiej Policji w Szczecinie zauważyli samochód marki Mazda poruszający się ulicami miasta z uszkodzonym światłem stopu. Postanowili zatrzymać pojazd do kontroli. Za kierownicą siedziała 33-letnia kobieta, która nie miała prawa jazdy – jej uprawnienia zostały cofnięte, a dodatkowo obowiązywał ją dożywotni zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych.

Natychmiastowe zatrzymanie i przewiezienie do izby zatrzymań to był początek poważnych konsekwencji dla kobiety. Już tego samego dnia stanęła przed sądem w trybie przyspieszonym, gdzie usłyszała zarzut złamania sądowego zakazu.

Sąd Rejonowy w Szczecinie zdecydował o karze i dalszych restrykcjach

Wyrok zapadł szybko – sąd uznał kobietę za winną naruszenia przepisów Kodeksu karnego (art. 244) i wymierzył jej karę czterech miesięcy pozbawienia wolności. Dodatkowo zakaz prowadzenia pojazdów został przedłużony o kolejne pięć lat. Nałożono także obowiązek zapłaty świadczenia pieniężnego w wysokości 5 tysięcy złotych na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej.

Policja przypomina wszystkim kierowcom, że ignorowanie orzeczeń sądu dotyczących zakazu prowadzenia pojazdów jest poważnym przestępstwem, które może skutkować karą więzienia.

KMP w Szczecinie

Autor: krystian