Śnięte ryby w Bielinku: Wojewoda zwołuje sztab kryzysowy
W ostatnich dniach mieszkańcy Cedyni i okolicznych miejscowości zaniepokoiła informacja o śniętych rybach znalezionych w Bielinku. W odpowiedzi na te wydarzenia, wojewoda zachodniopomorski Adam Rudawski zwołał naradę z udziałem przedstawicieli różnych instytucji, aby omówić sytuację i podjąć odpowiednie działania.
  1. Znalezienie śniętych ryb w Bielinku.
  2. Przeprowadzenie kontroli przez odpowiednie służby.
  3. Monitoring Odry nie wykazał dalszych zagrożeń.
  4. Narada zwołana przez wojewodę w celu omówienia sytuacji.

W poniedziałek przy wejściu do żwirowni w Bielinku zauważono kilkadziesiąt śniętych ryb. W odpowiedzi na to zdarzenie, wojewoda zachodniopomorski Adam Rudawski zlecił natychmiastową kontrolę, która objęła przedstawicieli Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Szczecinie, obiektu hydrotechnicznego w Gozdowicach, Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska w Szczecinie, Powiatowego Centrum Zarządzania Kryzysowego w Gryfinie oraz pracowników naukowych Zachodniopomorskiego Uniwersytetu Technologicznego.

Podczas kontroli nie stwierdzono obecności śniętych ryb w innych miejscach na Odrze w województwie zachodniopomorskim. Próbki wody pobrane z rzeki nie wykazały również zwiększonej ilości złotej algi, co mogłoby wskazywać na potencjalne źródło problemu.

W czwartek wojewoda Adam Rudawski zwołał naradę z udziałem wicewojewody Bartosza Brożyńskiego oraz szefów: Wojewódzkiej Inspekcji Ochrony Środowiska, Wód Polskich RZGW w Szczecinie, Państwowej Straży Pożarnej i Ochotniczej Straży Pożarnej, Straży Rybackiej, a także Zachodniopomorskiego Lekarza Weterynarii i prof. Adama Tańskiego z Zachodniopomorskiego Uniwersytetu Technologicznego w Szczecinie.

Podczas spotkania profesor Tański podkreślił, że problem śniętych ryb dotyczy jedynie zbiornika w Bielinku, który nie leży w głównym nurcie rzeki, lecz przylega do niej. „Sytuacja na zbiorniku Bielinek, jedynym miejscu, gdzie w poniedziałek znaleziono kilkadziesiąt martwych ryb nie pogorszyła się – nie znaleziono nowych, śniętych ryb. Czekamy na jutrzejsze wyniki próbek wody pobranej ze zbiornika, które dadzą odpowiedź, czy ryby padły na skutek toksyn wydzielanych przez złote algi, czy nie” – mówi wojewoda Adam Rudawski. „Służby mają niezwłocznie reagować na niepokojące sygnały od naszych mieszkańców. Mimo, że liczba martwych ryb w zbiorniku Bielinek nie zagraża bezpieczeństwu na Odrze, zarekomendowałem, aby dzierżawca łowiska zebrał padłe ryby i z pomocą wojewódzkiego lekarza weterynarii przekazał je do utylizacji” – podkreśla wojewoda.

Odra jest na bieżąco monitorowana pod kątem zagrożeń ekologicznych. W rejonie miejscowości Widuchowa Główny Inspektorat Ochrony Środowiska prowadzi stałe badania parametrów wody w rzece. Aktualnie, w żadnym miejscu na Odrze nie zaobserwowano niepokojących sygnałów. Mieszkańcy mogą być spokojni, że sytuacja jest pod kontrolą, a wszelkie zagrożenia są na bieżąco monitorowane przez odpowiednie służby.


Na podstawie: ZUW w Szczecinie