W ciągu dwóch ostatnich lat nastąpiły spore zmiany w orzecznictwie sądowym w sprawie kredytów frankowych. W przypadku wielu osób pojawiły się duże nadzieje na umorzenie długów, a nawet odzyskanie utraconych pieniędzy. W związku z tym, aktualna Pomoc dla frankowiczów stoi na bardzo wysokim poziomie i daje spore szanse na szczęśliwe zakończenie. Jak się okazuje, ogromna liczba kredytobiorców może liczyć na odfrankowanie kredytu. W jaki sposób możemy dochodzić swoich praw przed sądem?
Czy warto decydować się na ugodę z bankiem?
Jeszcze kilka lat temu, ugoda z bankiem była praktycznie niemożliwa. Banki podtrzymywały, że frankowicze znali ryzyko i teraz muszą ponieść odpowiedzialność z tym związaną. Wobec tego, niekorzystne zapisy w umowie generowały ogromne koszty. W przypadku wielu osób o przeciętnych dochodach, dalsze spłacanie stało się praktycznie niemożliwe. Sytuację miała odmienić ustawa frankowa, jednak rządzący nie kwapią się z wprowadzeniem jej w życie. Na szczęście, przychylne dla frankowiczów orzecznictwo sądowe sprawia, że ustawa nie będzie już potrzebna.
Banki stają się coraz bardziej otwarte na ugodę z frankowiczom. I nic dziwnego, ponieważ takie rozwiązanie w tym momencie pozwala bankom na zminimalizowanie swoich strat. Kredyt we frankach w wielu przypadkach podlega bowiem odwalutowaniu, a to, naraża banki na ogromne straty. W związku z tym, ugoda na ten moment nie należy do najkorzystniejszych rozwiązań. Decydując się na pozew, kredytobiorcy mają możliwość efektywniej dochodzić swoich praw.
Odwalutowanie kredytu frankowego – o co chodzi?
Kredyt we frankach był mocno promowany przez banki w pierwszej dekadzie XXI wieku. Przemilczana była natomiast kwestia ogromnego ryzyka kursowego. W umowach nie brakowało niekorzystnych zapisów, które narażały klientów na duże koszty w momencie wzrostu ceny CHF. Kurs franka gwałtownie skoczył w 2011 roku prowadząc wiele osób do potężnych długów. Dziś w końcu możliwe jest odzyskanie straconych pieniędzy.
Odfrankowanie kredytu polega na uznaniu, że zobowiązanie zostało zawarte w złotówkach. To sprawia, że pozwala na wyodrębnienie nadpłaty, która powstała na skutek ryzyka kursowego. W przypadku osób, które spłaciły już swoje zobowiązanie, możliwe jest odzyskanie tej nadpłaty. Z kolei osoby aktywnie spłacające kredyt mogą liczyć, że po odwalutowaniu zobowiązanie zostało już spłacone proporcjonalnie do okresu obowiązywania umowy. Tutaj również przysługuje zwrot nadpłaty.
W jaki sposób uzyskać odfrankowanie kredytu?
No dobrze, ale w jaki sposób świadczona jest pomoc dla frankowiczów, która kończy się tak szczęśliwym zakończeniem? Przede wszystkim, warto zdecydować się na kredyty we frankach pozew. To absolutna podstawa, która otwiera drogę do odzyskania utraconych pieniędzy. Warto skorzystać z pomocy wykwalifikowanych radców prawnych, którzy pomogą ułożyć taki pozew, a także znaleźć argumenty przemawiające na naszą korzyść. Pomoc frankowiczom jest udzielana z coraz większą skutecznością, a to dopiero początek, biorąc pod uwagę dynamiczne zmiany w orzecznictwie.
Kredytobiorcy mają coraz większe szanse na szczęśliwe zakończenie. Dowodzą tego najlepiej kredyty we frankach 2018, które decyzją sądu zostały odwalutowane, co sprawiło, że wiele osób mogło liczyć na zwrot nadpłaty rzędu nawet 30-60% zapłaconych kwot. Warto zatem sprawdzić kancelarie frankowe ranking oraz wybrać taką, która słynie z wielu pozytywnych opinii frankowiczów. Godną polecenia jest na pewno kancelaria Rachelski & Wspólnicy, która od wielu lat zajmuje się świadczeniem pomocy prawnej frankowiczom.
